Jak widać, rany na sercu aktorki zagoiły się. Weronika marzy o nowej miłości i dobrze wie, jaki związek byłby dla niej idealny.
- Powinna panować w nim równowaga. Jeśli jedna ze stron podporządkuje całkowicie swoje pasje i zainteresowania drugiej osobie kosztem swojej indywidualności, w końcu będzie nieszczęśliwa - prorokuje Weronika. - Sama tego doświadczyłam kilka lat temu. Po zakończeniu związku nie wiedziałam, kim jestem, co mam ze sobą zrobić, jak oddychać. Nie chciałabym przeżywać czegoś takiego drugi raz - podkreśla artystka.
Na tę chwilę z utęsknieniem czekali wszyscy mężczyźni. Śliczna Weronika czeka na nową miłość.
- Nie jestem jeszcze gotowa na nowy związek, ale przyznaję - chciałabym się znów zakochać - wyznaje Książkiewicz w jednym z wywiadów.
Synek Borys to jej największa miłość
Ostatnie dwa lata dały się aktorce mocno we znaki. Choć spodziewała się dziecka, jej związek z Krzysztofem Latkiem (46 l.) nie należał do łatwych. Zaraz po tym, gdy mały Borysek (2 l.) przyszedł na świat, aktorka i biznesmen definitywnie rozstali się. Weronika została samotną matką i wielkim uczuciem obdarowywała jedynie synka. Ani myślała o nowej miłości. Aż do teraz.
- Wierzę, że wszystko dzieje się w naszym życiu w jakimś celu. Ja dostałam od losu Borysa, największą moją miłość. Dlatego nigdy nie przestanę wierzyć w miłość - zapewnia Weronika.