- Niezmiennie program ma bardzo dobry poziom, ale wiadomo, że każdy woli swój. To jest niesamowite, ale telewizja nie oddaje w pełni tych emocji, jakie towarzyszyły mi, kiedy zasiadałam za jurorskim stołem - mówi Weronika Marczuk (40 l.) w rozmowie z "Super Expressem".
Przeczytaj koniecznie: Kinga Rusin ODPOCZNIE, a potem ZNÓW napisze książkę?
Możliwe, że była jurorka będzie miała jeszcze okazję poznać drugi taneczny program TVN. Mówi się, że wystąpi w "Tańcu z gwiazdami". - Nie komentuję plotek - uśmiecha się tajemniczo Marczuk.