Marczuk o przepowiedni najsłynniejszej ukraińskiej jasnowidzki. Miała wizję, jak i kiedy umrze Putin!

Weronika Marczuk jest poruszona wojną na Ukrainie, w której mieszkają jej rodzina i przyjaciele. Aktywnie działa i wspiera swoich rodaków w obliczu rosyjskiej agresji. Aktorka nie ma wątpliwości, że jedyną winną osobą jest Władimir Putin. Liczy na to, że prezydent Rosji w końcu odpowie za swoje zbrodnie. 

- Niech piekło pochłonie TEGO, kto spowodował największą katastrofę obecnej epoki. Nie przesadzam. I jeśli ktoś z narodu „bratniego” jeszcze wierzy w bajki o „ćwiczeniach” - niech wyobrazi sobie ze to JEGO SYN. (...) Putin oszukał nie tylko cały świat, a i swoich ludzi HAŃBA !! - napisała na swoim Instagramie.

W rozmowie z "Faktem" Marczuk opowiedziała o przepowiedni słynnej, ukraińskiej jasnowidzki, która - delikatnie mówiąc - nie jest zbyt optymistyczna dla prezydenta Rosji. Wróżka przewiduje rychłą i straszną śmierć Władimira Putina.

- Jestem przekonana, że on zwyczajnie nie umrze. Moja mama powiedziała mi, że słuchała najważniejszej ukraińskiej jasnowidzki, która powiedziała, że coś mu się stanie niedługo. Albo ktoś mu pomoże, albo sam się zabije. To się musi skończyć. Oby tak się stało, jak mówiła jasnowidzka. Nie można życzyć nikomu śmierci, ale tu… - przerwała Weronika Marczuk. 

Rychłą śmierć Władimira Putina przewidziała także inna, znana tarocistka - Anna Kempisty. Swoją przepowiednię opublikowała na Tik Toku. 

- Powiem wam, że analizowałam jego datę urodzenia (7 października 1952) i ta data urodzenia właśnie to potwierdza. To nie jest facet, który umrze we własnym łóżku. Dodatkowo karty pokazują, że niestety pozbawi się też jakiejś posiadłości, którą ktoś zwyczajnie w świecie mu wysadzi w powietrze - powiedziała Anna Kempisty.

Z kolei Krzysztof Jackowski ma dużo bardziej optymistyczną wizję dla prezydenta Rosji. Jasnowidz przekazał, że Władimir Putin umrze śmiercią naturalną w 2024 roku.