Weronika Rosati nie może się zdecydować, gdzie chciałaby mieszkać. Jeszcze w marcu aktorka miała zamiar wynająć swoje mieszkanie w Warszawie, ponieważ uznała, że nie opłaca jej się by stało puste. Taki plan pojawił się w głowie gwiazdy przez nagłym zakończeniem produkcji serialu "Luck".
Teraz wszystko wskazuje na to, iż Weronika zostanie w Polsce. Stara się o role w serialach, marzy o karierze w "Światowej Stolicy Rozrywki", jednak zamiast chodzić na castingi, wysyła swoje nagrania do Hollywood z Warszawy.
- W ostatnim tygodniu nagraliśmy w Warszawie trzy castingi i wysłaliśmy je do Hollywood. Koszty tych nagrań pokrywa agencja - poinformował magazyn "Gwiazdy" jej menedżer.
Film "Obława", w którym zagrała Rosati zdobył Srebrne Lwy. Niewątpliwie jest to bardzo dobry czas dla aktorki.
- Zarówno do mnie, jak i bezpośrednio do Weroniki podchodzili najlepsi polscy reżyserzy z gratulacjami. Pojawiły się też pierwsze luźne propozycje – pochwalił się jej agent.