Ania pod ostrzałem. "Prowokuje cały czas"
Widzowie nie przebierali w słowach, oceniając zachowanie Ani wobec Edmunda w "Sanatorium miłości". "Ania prowokuje cały czas" – piszą wprost. Odcinek, w którym odbyła się przebierana impreza, stał się punktem zapalnym. Zdaniem internautów, Ania najpierw kokietowała Ediego, by potem go publicznie upokorzyć.
Najpierw krytykuje Ediego, potem okrakiem na niego wskakuje, tańczy wyzywająco robiąc mu nadzieję, prowokuje go. A na końcu znowu się z niego śmieje.
Ania zachowała się żałośnie w kierunku Ediego na tym piżama party. To jest dosłownie jawne bawienie się jego uczuciami. Facet miał ewidentnie małą nadzieję na cokolwiek związanego z nią, a po tym to tym bardziej.
Ania prowokuje cały czas. "Nie dokazuj miła nie dokazuj, przecież nie jest z ciebie taki cud" - jak to śpiewał M. Grechuta.
Niektórzy idą jeszcze dalej, twierdząc, że Ania próbuje wzbudzić zainteresowanie innych mężczyzn.
Widać, że ta baba jest napalona jak pies na suchary, a później odpycha, bo nikt oprócz Ediego nie zwraca na nią uwagi – pisze ostrzej krytyczny fan.
Ania prowokuje Ediego jak napalona gówniara, a później czepia się faceta i krytykuje – kwituje inny internauta.
Marek – irytacja widzów sięga zenitu
Nie tylko Ania stała się obiektem negatywnych komentarzy. Marek również nie zdobywa sympatii widzów.
Zachowuje się jak głupi dzieciak – twierdzi jedna z internautek.
Jego wchodzenie w słowo Gosi mnie tak poirytowało – dodaje inna.
Kulminacją był moment z kaczkami, który zdaniem fanów pokazał brak szacunku Marka wobec Gosi. Czy jego szanse na stworzenie głębszej relacji są już pogrzebane?
Nowa para i pierwsze gorące uczucia
Widownia jest zachwycona relacją Uli i Stanleya, którzy – zdaniem fanów programu – są przykładem dojrzałej, rozwijającej się relacji.
Przepięknie razem wyglądają i widać wysoki poziom u tej dwójki – napisała jedna z internautek.
Z kolei inna użytkowniczka dodała:
Widać rodzące się między nimi uczucie. Super para.
Czy to początek czegoś większego? Czas pokaże, ale fani już teraz widzą w nich najlepszy duet tego sezonu.
Najbardziej rokują na przyszłość Ula i Stanley. Nie robią pokazówy, nie są głośni i nachalni – podkreślają fani.
Zobacz zdjęcia z czwartego odcinka "Sanatorium miłości". Kto zakończy turnus z drugą połówką?
