Wieczorkowski nie mówi "nie" reklamom

Wieczorkowski w wywiadzie udzielonym "Gali" przyznał, że ma swój aktorski honor i nie zagrałby w byle czym. Jednak gdyby zaproponowano mu dobrze przemyślany scenariusz reklamy, bez wahania by go przyjął.

- W pracy chciałbym robić rzeczy, których się nie będę wstydził. Żebym mógł sobie spojrzeć w twarz w lustrze... Nie ma nic złego w występowaniu w reklamie. Wszystko zależy od formy. Jeśli scenariusz jest inteligentny, reklamowanie szamponu przeciwłupieżowego jest OK. Ale najpierw aktor powinien zapracować na swój wizerunek. Ja mógłbym reklamować dżinsy, piwo, papierosy, prezerwatywy, samochody - powiedział Wieczorkowski.

Trzeba przyznać Janowi, ze dzięki łobuzerskiemu wizerunkowi i jego barwnej imprezowej przeszłości, świetnie nadawałby się do reklam papierosów i alkoholu...