Wielbiciel Platona, sztuki parzenia herbaty i specjalista od negocjacji. Kim jest Tulipan, wspólnik Marcina Millera?

2016-04-08 17:00

Można powiedzieć, że prowadzi ,,podwójne" życie...ale w dobrym znaczeniu tego słowa. Na co dzień jest przede wszystkim tancerzem w zespole Boys. Od kilkunastu lat występuje u boku Marcina Millera. Kiedy jednak schodzi ze sceny, zajmuje się swoimi licznymi pasjami, które...z muzyką disco polo mają niewiele wspólnego.

Konrad Dobrzyński, Tulipan

i

Autor: materiały prasowe foto. instagram Konrad Dobrzyński.

Okazuje się, że słynny Tulipan jest nie tylko tancerzem, ale także jednym z najlepszych przyjaciół wokalisty zespołu Boys. Ostatnio połączyła ich nowa, wspólna ,,sprawa" dla której poświęcają swój czas oraz pieniądze. To moda. Pisaliśmy już, że Marcin i Konrad powołali do życia markę modową Miller – Tulipan. O ile lider Boysów jest powszechnie znany, to Konrad, pseudonim Tulipan,  do tej pory był nieco tajemniczą postacią.

Konrad Dobrzyński do zespołu Boys dołączył w 2002 roku.  - To współpraca na dobre i na złe. Było trochę zakrętów, które nas wzmocniły - zdradza w rozmowie z SE.PL Tulipan, Konrad Dobrzyński. Nie były to jednak konflikty dotyczące spraw prywatnych, a jedynie spory wizerunkowe.

- Wielokrotnie spieraliśmy się z Marcinem o to, jak na przykład mamy wyglądać na scenie. Na poziomie prywatnym natomiast nigdy nie było kłótni. Po latach znamy już swoje upodobania i gusta. Doszliśmy do czegoś więcej niż tylko porozumienie, skoro udało nam się stworzyć modową markę - opowiada Tulipan.

To właśnie on był ,,motorem" napędzającym Marcina do stworzenia kolekcji Miller-Tulipan. Poza tańcem, modą i muzyką Konrad jest człowiekiem mocno stąpającym po ziemi, choć lubiącym zagłębić się w tajniki filozofii.

- Prowadzę szkolenia z komunikacji społecznych. Moją pasją jest wiedza w pełnym tego słowa znaczeniu. Uwielbiam czytać i oddawać się refleksjom na tematy związane z filozofią - mówi nam Konrad.

Na swojej stronie internetowej Tulipan pisze o sobie także, że jest m.in. wielbicielem Platona, Seneki czy św. Augustyna. Pasjonat m.in  japońskiego ceremoniału parzenia herbaty. Lubi również malarstwo Rubensa i Bruegela.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają