Jednak prawdziwa miłość istnieje naprawdę. Łapicki i jego żona tworzą prawdziwie udane małżeństwo. Ostatnio spotkaliśmy ich w piękny słoneczny dzień w centrum Warszawy. Kamila miała właśnie luźniejszy dzień w pracy - w czasopiśmie "Teatr", dzięki któremu poznała swojego męża.
Mimo że państwo Łapiccy żyją skromnie, radości w ich życiu nie brakuje. Nie potrzebują drogich aut i dużego domu, żeby być szczęśliwymi. Wystarczy im tylko ich miłość oraz zamiłowanie do teatru.
Aktor zaczął dzień od zakupów w aptece. Wybrał zwykłą aptekę, gdzie można tanio kupić dobre leki. Wiadomo, teraz tyle wirusów w powietrzu, a i pogoda niepewna...
Zaraz potem Łapicki spotkał się ze swoją ukochaną i razem wybrali się na długi romantyczny spacer, podczas którego ciągle się przytulali i uśmiechali do siebie.
Aż w końcu dotarli do swojego małego samochodu i ruszyli w stronę domu, aby pobyć trochę z dala od hałaśliwego życia stolicy.