To niewiarygodne, co przytrafiło się Marzenie Rogalskiej na wizji programu "Pytanie na śniadanie". Pełna energii i w dobrym humorze prowadząca śniadaniówkę, w trakcie bloku kulinarnego, postanowiła rozluźnić się na hamaku. Marzena Rogalska bujała się na łonie natury w pełnym słońcu. Niestety, odpoczynek nie trwał długo, bo Rogalska spadła z hamaka! To wyglądało naprawdę groźnie. Wideo znajdziecie niżej. Musicie to zobaczyć.
Zobacz również: Czym jeździ Marzena Rogalska? Gwiazda śniadaniówki TVP ma drogiego SUV-a - ZDJĘCIA
Wielka WPADKA w "Pytaniu na śniadanie"
Podczas niedzielnego wydania "Pytanie na śniadanie", Marzena Rogalska zasiadła na hamaku nieopodal kącika kuchennego. Rozłożyła ręce, wyciągnęła nogi i... zrobiła zaskoczoną minę! W niebywałym tempie ramy drewnianej konstrukcji złożyły się i pochłonęły wystraszoną dziennikarkę. Tego, że Rogalska złamie hamak nikt się nie spodziewał! Reakcja prezenterki i jej kolegów z pracy była bezcenna.
Marzena Rogalska uprawia męski sport! Wiedzieliście o tym?
Rogalska spadła z hamaka: "Ja dużo nie ważę!"
Marzena Rogalska wybrnęła z całej sytuacji w bardzo zabawny sposób. Wyglądało to groźnie, ale na szczęście pozory mylą! Bardzo rozbawiona i lekko zdezorientowana prowadząca "Pytania na śniadanie" zaczekała na kolegę, który pomógł jej wstać. Otrzepała się, podeszła do kamery i zapewniała widzów, że wcale dużo nie waży i na pewno nie zawiniły tu nadprogramowe kilogramy: - Ja naprawdę dużo nie ważę, ostatnio nawet parę kilo schudłam! Musicie to zobaczyć! Wideo z tej wpadki znajdziecie poniżej!
Wielka AFERA w "Pytaniu na śniadanie". Nowicki nie uszanował ŚWIĘTOŚCI