Słynna gwiazda disco polo, Eva Basta musiała zmierzyć się z wielkim stresem. Wszystko z powodu stanu zdrowia jej malutkiego synka. Chłopiec o imieniu Nataniel trafił do szpitala! Wokalistka zespołu Basta opowiedziała o trudnych momentach w wywiadzie dla tygodnika "Na żywo". Choć w branży disco polo często zdarzają się nietypowe wpadki, zmartwiona mama i lekarze nie mogli długo czekać. Najpierw dom, a w nim mały Nataniel zaczął cierpieć! Synek Basty nie chciał jeść i cierpiał na problemy z układem trawiennym. Zaniepokojeni rodzice zawieźli go do szpitala, gdzie lekarze natychmiast zadecydowali o leczeniu: - Nie zdziwiłam się, gdy zatrzymano nas w szpitalu. Jednak nie sądziłam, że spędzimy na oddziale kolejne dwa tygodnie - wyznała słynna gwiazda disco polo. Basta nie miała obok siebie męża Mariusza. Niestety z powodu pandemii musiał zostać w domu. Co dokładnie dolegało malutkiemu synkowi? Niestety Eva Basta postanowiła zachować tę informację w tajemnicy: - Nasz niepokój trwał wiele dni. Lekarze długo nie potrafili postawić diagnozy. Na szczęście synkowi podano leki, które pokonały chorobę. Najważniejsze, że niedawno nas wypuszczono i znów jesteśmy razem - przyznała stęskniona za mężem wokalistka.
Zobacz także:
Półnagie gwiazdy disco polo smażą się na słońcu... Gorące zdjęcia!
Ogromna WPADKA w teledysku disco polo. Pięknej modelce wypadł SUTEK