Przez wiele tygodni gwiazdy zmagały się z wymagającymi treningami i występami na żywo. Było to dla nich ogromne wyzwanie, ale też dobra zabawa. Podczas wspólnego spotkania, uczestnicy jubileuszowej edycji spotkali się przed wielkim finałem. Zdradzili co czują w związku z zakończeniem niesamowitej przygody: - To są niesamowite emocje, których nigdzie indziej bym nie przeżyła. Bardzo wiele zawdzięczam Jackowi. Przede wszystkim miłość do tańca ale i te cudowne, wspólne chwile - powiedziała ze łzami w oczach Barbara Kurdej-Szatan, która już dzisiaj zawalczy o Kryształową Kulę u boku Jacka Jeschke. - Ja się nie spodziewałem, że będę w finale "Tańca z Gwiazdami" i chyba nadal w to nie dowierzam - mówił rywal Basi, czyli Damian Kordas, z trudem hamując łzy. - Kiedy się żegnasz z tym programem, to następuje pustka - stwierdziła Ola Kot. Swoje odczucia z rozstaniem z show zdradziła też Monika Miller: - Będzie mi brakować wszystkiego. Tej adrenaliny, występów, ludzi. Dzięki programowi bardzo się otworzyłam na ludzi i na świat - przyznała.
W finale ostatni raz zobaczymy na parkiecie Olę Kot z Tomaszem Barańskim, Sandrę Kubicką z Wojtkiem Jeschke, Adama Małczyka i Hanię Żudziewicz, Joannę "Rudą" Lazer u boku Rafała Maseraka, Rafała Szatana i Lenkę Klimentovą, Magdę Beredę z Kamilem Kuroczką, Akopa Szostaka i Sarę Janicką, Reni Jusis z Miszą Steciukiem, Monikę Miller i partnerującego jej w show Jana Klimenta oraz oczywiście finalistów - Barbarę Kurdej-Szatan z Jackiem Jeschke i Damiana Kordasa z Janją Lesar. O tym kto wygra show dowiemy się w piątek 22 listopada o 20:05 na antenie Polsatu!