Wielkie gotowanie przed siedzibą TVP, zapowiadane na Facebooku od dwóch tygodni, odbyło się w niedzielę 2 kwietnia. Jeszcze przed południem, przy ulicy Woronicza 17 rozstawiono trzy namioty. A pod nimi większe i mniejsze stoliki, na których roiło się od kuchennych narzędzi i produktów do gotowania. W wydarzeniu wzięło udział ok. 20 osób, które przyniosły ze sobą grille i małe kuchenki. - W ramach sprzeciwu wobec wyrzucenia Pana Roberta z TVP zapraszamy na wspólne gotowanie potraw pod siedzibą TVP. Nie stoi za nami żadna partia ani organizacja polityczna. Jesteśmy grupką młodych ludzi z internetu, która wspólnie postanowiła zrobić coś fajnego. Na organizację Wielkiego Gotowania zrzucamy się z własnych kieszeni. - czytamy na stronie wydarzenia.
Organizatorzy podkreślali, że ich celem jest pokazanie solidarności ze zwolnionym Robertem Makłowiczem oraz udowodnienie, że w Polsce można prezentować swoje poglądy bez agresji i nienawieści. Po zakończeniu gotowania, jego organizatorzy mieli przekazać przyrządzone potrawy... kierownictwu TVP! Wszystko w duchu peace&love.
Sprawdź: Anna Lewandowska KRYTYKUJE blogerkę: Tej pani akurat nie polecam