Mariusz ma już na swoim koncie spore sukcesy. Jest autorem takich hitów jak „Nie mogę Cie zapomnieć" z repertuaru Di Dżeja Mietka a także podbijającego w ostatnim czasie listy przebojów utworu „Miłość bierze co chce" zespołu Basta. Jak udało nam się dowiedzieć Mariusz w związku z nowym zajęciem nie zamierza żegnać się z grupą, w której od lat z powodzeniem śpiewa. Mało tego jego ambicje docenia szefowa grupy.
– Cieszę się, że Mariusz rozwija swoje muzyczne zainteresowania i umiejętności. Dzięki temu wszyscy na tym korzystamy. Jestem dumna, że mam w swoim zespole tak utalentowanego kolegę – mówi nam Eva Basta.
Przypomnijmy, że wiosną do składu zespołu Evy dołączył nowy bębniarz – Szymon Skutnik. Wokalistka mówiła wtedy, że nowy muzyk zdecydowanie odświeżył brzmienie zespołu.
- Chyba nam tego było potrzeba. Poczuliśmy znowu w sobie taki zew... pasję, którą ciągle na próbę wystawiało zmęczenie – wyjaśniała Basta.
Artystka nie ukrywała, że tamtą decyzję podjęła także ze względu na swoje fanki, które z utęsknieniem czekały na nowe ciacho w zespole.
Grupa powstała pod koniec 2007 roku. Inicjatorką powstania zespołu jest Eva, która zanim została wokalistką, była tancerką i choreografem w grupach Viper i Focus. Obok Evy zespół tworzą Mariusz – wokalista, Boguś – tancerz i Szymon – perkusista.
Zespół wylansował takie jak przeboje jak m.in. ,,Już nie zatańczy dla mnie", ,,Ta miłość", ,,Hej czy ty wiesz kochanie".