Antek Królikowski wyprowadził się z Warszawy
Antek Królikowski od dwóch lat jest atakowany przez swoją byłą partnerkę Joannę Opozdę. Pod jego domem wystawali paparazzi, a media nie dawały spokoju nie tylko jemu, ale też jego ukochanej - Izabeli Banaś. Nic dziwnego, że gdy dostał propozycję roli w serialu "Uroczysko", a wiązało się to z przeprowadzką do Wrocławia, od razu się zgodził. Serial okazał się hitem i już niedługo wystartują nagrania drugiego sezonu. Więc na razie Antek i Iza nie zamierzają wracać do stolicy. We Wrocławiu jest im bardzo dobrze.
- Iza nie jest przyzwyczajona do życia na świeczniku. Sława Antka okazała się bardzo uciążliwa. A we Wrocławiu mają spokój, nikt za nimi nie jeździ, nie sprzedaje ich do prasy - powiedział tygodnikowi "Na żywo" przyjaciel pary.
We Wrocławiu związek Antka i Izy rozkwita w najlepsze. Zwłaszcza, że to rodzinne miasto Antka. Aktor spędzał tam dzieciństwo, gdy jego tata, śp. Paweł Królikowski, realizował kultowy program "Truskawkowe studio". Tam mały Antoś chodził do szkoły podstawowej i, jak podaje gazeta, do dziś ma przyjaciół ze szkolnej ławy.
- Odnawia kontakty, pokazuje Izie swoje ulubione miejsca, chodzą na długie spacery - cytuje swojego rozmówcę "Na żywo". - We Wrocławiu Antek wreszcie jest spokojny. Teraz to jego azyl. W nowym miejscu brakuje mu tylko synka, za którym bardzo tęskni - dowiadujemy się.
Antek nie spotyka się jednak z synem, bo, jak twierdzi, odwiedziny w mieszkaniu Opozdy kończyły się ogromnym stresem - przede wszystkim dla Vincenta, który skończył właśnie dwa latka. Aktor ma nadzieję, że w trakcie rozwodu wywalczy spotkania z synem.