Jan Nowicki, wybitny aktor i prawdziwa legenda polskiej kinematografii, zmarł w nocy z 6 na 7 grudnia. Jego pogrzeb odbył się w środę, 14 grudnia, w kościele parafialnym św. Urszuli w Kowalu. Miasto zapowiedziało poważne ograniczenia m.in. te dotyczące parkowania czy wchodzenia do świątyni. Pod kościołem i w okolicy parkingu pojawiła się również ochrona.
Dlaczego Jan Nowicki nie miał pogrzebu państwowego? Burmistrz Kowala wyjaśnia
Mimo odejścia wielkiego artysty, pogrzeb nie miał charakteru państwowego. Wszystko przez to, że Nowicki "brzydził się polityką" i "nie zabiegał o względy polityków". Władzom miasta nie złożono także takiej propozycji.
- Nikt się do nas nie odezwał w sprawie pogrzebu państwowego. My o takie kontakty również nie zabiegamy, a to dlatego, że Jan Nowicki był człowiekiem naszym i człowiekiem skromnym, który nie czuł potrzeby wyróżniania go przez jakiekolwiek władze państwowe. Zresztą Jan Nowicki mówił, że wszelkiego rodzaju polityką się brzydzi. Jeśli się kontaktował z politykami, to tylko tyle ile musiał. Natomiast nigdy o ich względy nie zabiegał. Takim człowiekiem po prostu był - powiedział "Super Expressowi" burmistrz Kowala, a prywatnie chrześniak aktora, Eugeniusz Gołembiewski.
Po mszy urna z prochami aktora zostanie odprowadzona na cmentarz znajdujący się w pobliżu kościoła. Nowicki spocznie w rodzinnym grobie, którego budowę zlecił jeszcze za życia.
Zobacz zdjęcia z pogrzebu Jana Nowickiego w naszej galerii
Polecany artykuł: