Wiemy, kiedy Buenos stanie na planie własnego klipu

PAM

2016-03-06 16:00

Justyna Mosiej nie ukrywa, że od stycznia walczy ze zbędnymi kilogramami. Efekty już widać, ale gwiazda dąży do perfekcji. Niebawem zobaczymy ją w klipie Marcina Siegieńczuka do piosenki „Szlachta", ale na planie własnego teledysku stanie dopiero...jak jeszcze bardziej wyrzeźbi swoje ciało.

Najnowsze z działu

Hit jesieni!

To ona zagrała Kamilę Barską w "Matkach pingwinów". Kim jest Masza Wągrocka z hitu Netflixa?

Jest oświadczenie!

Czarne chmury nad Tomaszem Barańskim. Choreograf przeprasza! Produkcja "Tańca z gwiazdami" odcina się od sprawy

Zobaczcie sami!

Roksana Węgiel zabrała odchudzonego męża na imprezę. Za to Jessica Mercedes zapomniała spodni!

"System mnie nie widzi"

Wanda Kwietniewska gorzko o swojej emeryturze. Za to nie da się przeżyć?

Jest afera!

Sandra Kubicka przejechała się po byłej męża. "Słyszałam już dziesiątki zaczepek w naszą stronę"

Piękna Buenos uparcie ćwiczy pod okiem osobistego trenera, którym jest Adam Kosacki, pochodzący z Białegostoku kulturysta, twarz brytyjskiej marki Vision Nutrition, obecny mistrz Polski i wicemistrz świata kategorii Body Man 1. Trzyma też się diety składającej się z pięciu posiłków. Z dnia na dzień artystka wygląda coraz lepiej. Zdradziła nam, że kiedy osiągnie już wymarzoną figurę, to nakręci teledysk do kolejnej piosenki.

- Miło było wystąpić u Marcina, ale w swoim klipie zamierzam prezentować się jeszcze lepiej. Chociaż już czuję się świetnie i akceptuję swój wygląd. Myślę, że jak jeszcze z miesiąc poćwiczę, to osiągnę upragniony rezultat. W swoim teledysku chcę pokazać z jeszcze lepszej strony. Chcę zaskoczyć świetną piosenką i perfekcyjnym wyglądem - uśmiecha się w rozmowie z SE.PL Justyna Mosiej, która obecnie promuje utwór „Buenos ciemna nocą".