Wiesia z "Sanatorium miłości" przed śmiercią wydała fortunę na leki. Jej wyznanie poruszyło Polskę

2025-02-20 5:22

Wiadomość o tym, że Wiesia z "Sanatorium miłości", czyli Wiesława Judek, nie żyje bardzo zasmuciła widzów TVP. Uczestniczka show była jedną z najbardziej rozpoznawalnych postaci "Sanatorium miłości". Pani Wiesława od lat miała problemy ze zdrowiem. Przed śmiercią wydała fortunę na leki, a jej wyznanie poruszyło Polskę.

Wiesia z "Sanatorium miłości" nie żyje. Żegnają ją uczestnicy programu TVP

Nie żyje Wiesława Judek, która wielką popularność zdobyła występując w popularnym programie TVP - "Sanatorium miłości". Pani Wiesia wyróżniała się tle innych uczestniczek charyzmą i szczerością. Kobieta twardo stąpała po ziemi i nie bała się poruszać tematów dotyczących bliskości, przez niektórych uznawanych za tabu. Koleżankę z "Sanatorium miłości" pożegnała Stanisława Kowalska, która dobrze poznała Wiesławę Judek na planie show TVP. - Z ogromnym smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci Wiesi Judek, naszej koleżanki z 2. edycji "Sanatorium miłości". Pozostaniesz na zawsze w naszych sercach... jako wspaniała osoba.  Żegnamy Cię, droga Wiesiu. Rodzinie składamy wyrazy współczucia - napisała uczestniczka programu. Poruszający wpis w mediach społecznościowych zamieściła także TVP.

"Sanatorium miłości": Stanisława Kowalska modli się za zmarłą Wiesławę Judek. Aż łzy się cisną do oczu

Kto ją znał, ten wie, że miała w sobie coś, co przyciągało ludzi – pogodę ducha, błysk w oku i gotowość na nowe przygody. Była kobietą, która udowadniała, że życie można smakować na własnych zasadach, bez względu na wiek. Dziękujemy, Wiesiu, za Twoją radość, szczerość i otwarte serce. Niech tam, gdzie teraz jesteś, nadal rozbrzmiewa Twój śmiech 

- czytaliśmy w specjalnym pożegnaniu pani Wiesi. Inni uczestnicy "Sanatorium miłości" również pamiętali o zmarłej koleżance, wspominając ją w sieci. 

Wiesia z "Sanatorium miłości" przed śmiercią brała kosztowne leki

Nie wszyscy wiedzieli, że Wiesia z "Sanatorium miłości" borykała się poważnymi problemami zdrowotnymi. Jeszcze będąc w programie TVP, lekarz wykrył u niej migotanie przedsionków. Później Wiesława Judek musiała przyjmować różne kosztowne leki. Żaliła się przy tym na to, jak państwo traktowało emerytów. Jej słowa poruszyły całą Polskę. 

Córka zmarłej Wiesi z "Sanatorium miłości" zamieściła poruszający wpis: "Mamuniu, zaskoczyłaś mnie"

Państwo traktuje emerytów jak kulę u nogi. Gdyby nie dzieci, to umarłabym z głodu. Mam 1700 zł emerytury, a państwo nie chce mi dopłacić do leków 

- piekliła się w rozmowie z "Faktem". 

Miesięcznie na leki wydaję ok. 500 zł, 500 zł wydaję na mieszkanie i to bez rachunków. Mimo że dla zdrowia jem mniej i schudłam już 30 kg, to i tak muszę bardzo oszczędzać. Liczę każdy grosz

- dodała wówczas Wiesia z "Sanatorium miłości". 

Super Express Google News
Autor:
Nie żyje Wiesia z "Sanatorium miłości". Tragiczne informacje przekazała jej koleżanka z programu

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki