W 8. odcinku "Rolnik szuka żony" Wiktoria musiała przekazać Szymonowi, że wybrała Adama. Decyzja ta nie była łatwa, a podczas rozmowy rolniczka niemal złamała Szymonowi serce.
Jest mi po prostu bliżej do Adama. Nie miałabym serca ciągnąć tego i udawać, że wszystko jest w porządku. Obiecywaliśmy sobie tę szczerość. Mam ogromne wyrzuty sumienia, nie jest mi łatwo, bo jesteś bardzo wartościową osobą. Cieszę się, że mogłam Cię poznać. Przepraszam, że nie dałam Ci tej szansy na osobne spotkanie. Życzę Ci jak najlepiej – powiedziała Wiktoria.
Słowa Wiktorii w "Rolnik szuka żony", choć wypowiedziane z empatią, były niczym ostrze dla Szymona, który nie ukrywał swojego bólu. Zaskoczony i wyraźnie zraniony, szybko oddalił się do pokoju, gdzie samotnie zmagał się z rozczarowaniem. Jego milczące gesty, szybkie pakowanie się i unikanie kamery mówiły więcej niż słowa – był zraniony. Żegnając się z Wiktorią i Adamem, skrył oczy za ciemnymi okularami, co tylko podkreślało jego smutek i żal.
Przeczytaj także: Kandydat Wiktorii z "Rolnik szuka żony" mówi o dzieciach i wytyka jej wiek! Zamierza pocałować ją bez pozwolenia
Adam pocieszał zdenerwowaną i smutną Wiktorię
Dla Wiktorii chwila ta była niezwykle trudna, ale mogła liczyć na wsparcie Adama. Wybranek otoczył ją opieką, szczerze przytulając i dodając otuchy. Adam, widząc emocjonalny ciężar, jaki spadł na Wiktorię, zapewnił ją, że jest przy niej. Ten moment ukazał nie tylko trudne wybory, jakie niesie ze sobą poszukiwanie miłości, ale także siłę, jaką daje wsparcie bliskiej osoby.
Wiele wskazuje na to, że rolniczka dokonała dobrego wyboru. Wiktoria już następnego dnia zgodziła się zostać dziewczyną Adama. Mężczyzna zyskał już nawet aprobatę jej rodziny.
Zobacz w naszej galerii, jak wyglądają domy rolników z 11. edycji "Rolnik szuka żony"