Williamowi i jego partnerce, tancerce Cheryl Burke, idzie w programie doskonale. Od dwóch tygodni dostają najwyższe noty, a jedna z jurorek nie może się powstrzymać, by za każdym razem nie rzucić komplementu pod adresem przystojnego kubańskiego aktora. Ostatnio nawet mruczała na jego widok.
Levy'emu bardzo zależy na zrobieniu kariery nie tylko w meksykańskich telenowelach, ale też w Hollywood. Na szczęście ma wiele atutów: wysportowana sylwetkę, wygląd latynoskiego Brada Pitta,nienaganny "kaloryferek" na brzuchu i świetnie mówi po angielsku.
Zobacz jak Willam i Cheryl tańczyli foxtrota: