NOWE INFORMACJE o stanie zdrowia Gardias. Chodzi o jej płuca

2020-10-01 20:27

Dorota Gardias (40 l.) i jej córka Hania (7 l.) mają koronawirusa. Gwiazda TVN od poniedziałku przebywa z dzieckiem w jednym z warszawskich szpitali. Jak dowiedział się „Super Express”, COVID-19 zaatakował płuca prezenterki pogody. Wszyscy mają nadzieję, że obędzie się bez respiratora.

Wirus atakuje płuca Doroty Gardias

i

Autor: Akpa Wirus atakuje płuca Doroty Gardias

Gardias została zakażona koronawirusem. Wszystko przez to, że w szkole jej córki jest ognisko COVID-19 i mała Hania przyniosła go do domu. I choć dziewczynka nie ma większych objawów, poza lekką gorączką, stan zdrowia jej mamy jest znacznie poważniejszy.

– Dorota miała problemy z oddechem i od razu została skierowana do szpitala MSWiA. Leży w sali podłączona pod tlen. Czuje się bardzo źle – taką informację na temat jej stanu zdrowia usłyszeliśmy od przyjaciółki Gardias.

Koronawirus głównie atakuje płuca, prowadząc do duszności. – Dorota szybko się meczy, mówiąc. Momentalnie zaczyna kasłać. Jej organizm jest bardzo osłabiony – dodaje nasza rozmówczyni.

Dorota Gardias po raz ostatni była w pracy 20 września. – Jesteśmy w stałym kontakcie z Dorotą i szpitalem, w którym przebywa. Życzymy jej szybkiej rekonwalescencji i czekamy na jej powrót do pracy – poinformowano nas w TVN.

Dodatkowo stacja zapewnia, że wszystkie osoby, które miały kontakt z pogodynką, zostały odesłane do domu: – Natychmiast zidentyfikowaliśmy wszystkie osoby, które mogły mieć z nią w tym okresie kontakt. Zostały one bezzwłocznie poinformowane o sytuacji i skierowane na firmową kwarantannę. Żadna z tych osób nie ma objawów COVID-19 i nie kwalifikuje się do kwarantanny według zasad sanepidu. 

Super Raport 01.10 (Goście: Włodzimierz Cimoszewicz - eurodeputowany, były premier, Jan Kanthak - Solidarna Polska oraz dr Paweł Grzesiowski)

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki