Nie tylko Borys Szyc czy Daniel Olbrychski bronią Fibaka. Do nich i do innych znanych osób, które stoją murem za Fibakiem, dołączył Michał Wiśniewski.
>>> Kto broni Fibaka po seksaferze?
Gwiazdor postanowił wyjawić, co sądzi o prowokacji Wprost i związanych z nią doniesieniach o Fibaku.
Co Wiśniewski ma wspólnego z Fibakiem?
Okazuje się, że Wiśniewski ma sporo wspólnego z Fibakiem. Tak twierdzi w swoim wpisie na blogu. Być może właśnie dlatego go broni? - Nie znam Wojtka Fibaka ale mamy coś wspólnego. „Fibakowanie”. Zawsze kojarzyłem pary. Wg różnych wartości ale jednak kojarzyłem. W tym z pieniądza zarazem. Odpisuję się od oskarżeń Wprost tylko dlatego, że Fibakowi kibicuję ! I będę kojarzył - napisał Wiśniewski, a my zachowaliśmy pisownię oryginalną.
Ale to nie wszystko. Wiśniewski otwarcie napisał, że mógłby nawet dostać pieniądze za swatanie! - Chciałbym potępić Fibaka. Ale za co ? Za znalezienie na własne życzenie sponsora dla A od B ? Ja to czynię na co dzień. Za darmo. A jak dostanę czekoladę to co ? W ryj ? Wojtek oby więcej osób odczuwało przyjemność z „obcowania” Delicja ! Bravo ! Będę kojarzył pary bo sprawia mnie i tym parom przyjemność. Jeśli kiedyś dostanę za to kasę gitex ale nie oczekuję. Szkoda bo mógłbym być w tym dobry... - dodał Michał.
Doceniacie szczerość Wiśniewskiego?
>>> Daniel Olbrychski broni Wojciecha Fibaka: Wyrządzono mu krzywdę