Właśnie teraz pani Grażyna postanowiła pomóc synowi, bo to ona najlepiej wie, przez co on przechodzi.
"Michał pije ostatnio coraz więcej. Zaczyna wieczorami, kończy o świcie, potem odsypia zarwaną noc. Weekendy spędza przy stole pokerowym" - donosi "Na żywo".
Ostatnio paparazzi przyłapali Michała, jak... zasnął podczas koncertu swojej żony. To najwyższy czas, aby Wiśniewski się opanował. Tylko czy on w ogóle tego chce?
"Mama Michała już wiele razy namawiała go na terapię. Z koleżankami z grupy AA zorganizowała nawet kilka spotkań towarzyskich w domu syna. Nieformalnych, które miały go ośmielić. Ale wciąż nie podjął decyzji" - ujawnia tygodnik.
Trzymamy kciuki za to, żeby z pomocą matki Wiśniewskiemu udało się uporać z problemami. Czeka go bardzo trudna walka, ale tak jak pani Grażyna wierzymy, że starczy mu ambicji i siły, aby wyjść z niej zwycięsko!