Tak Wiśniewski ocenia poczynania Mandaryny. Nie ma taryfy ulgowej!

Choć Michał Wiśniewski oraz Mandaryna rozstali się kilkanaście lat temu, dziś utrzymują przyjacielskie stosunki. Od 2020 roku lider Ich Troje jest mężem Poli - to z nią stanął na ślubnym kobiercu po raz piąty. Z Mandaryną, drugą żoną, łączą go dzieci - Xavier (20 l.), który próbuje swoich sił w branży muzycznej, oraz Fabienne (19 l.). Eksmałżonkowie wiedzą także, że mogą na siebie liczyć.

Przed laty media rozpisywały się, jakoby jedną z głównych przyczyn rozstania Michała i Marty Wiśniewskich była zazdrość wokalisty Ich Troje o to, że jego ukochana zawojowała polski rynek muzyczny. Hity takie jak "Ev'ry night" królowały na listach przebojów, a Mandaryna stała się jedną z największych gwiazd w Polsce. Do czasu pamiętnego występu w Sopocie...

Przez następne lata Marta Wiśniewska prowadziła własną szkołę tańca i trzymała się z dala od mediów. W końcu jednak postanowiła wrócić do show-biznesu: zaczęła ponownie udzielać wywiadów, wystąpiła na scenie z Michałem Wiśniewskim, a w sieci pojawiło się kilka nowych piosenek wokalistki. Najwyraźniej jednak były mąż Mandaryny nie jest zachwycony jej najnowszą twórczością.

Generalnie trzymam za nią kciuki. Gdybym był jej producentem, poszedłbym w innym kierunku. To wszystko poprawne, to wszystko fajne, ale to nie jest ta Mandaryna, którą ja znam ze sceny - przyznał w rozmowie z portalem Party. 

Wiśniewski przyznał, że jako producent miałby swoją wizję na sceniczny powrót Mandaryny. "Duże show, królowa dance, no bo taką była" - opowiadał. Wspomniał także, że "ludzie ją pokochali, bo miała rozmach, nie przejmowała się specjalnie tym, co mówiono, tylko robiła to na najwyższym poziomie". Lider Ich Troje wyjawił także, że... nie słucha muzyki, bo nie ma na to czasu. Piosenki "(Po)między" wysłuchał jednak dwukrotnie.

Jak myślicie, czy Marta Wiśniewska przejmie się słowami byłego męża?

Przypominamy, jak zmieniała się Mandaryna! Zobacz w naszej galerii: