Reese radzi, by na spokojnie przyjść na ceremonię rozdania tych najważniejszych w USA nagród filmowych. Aktorka uważa, że Oskary są wieczne, bo nawet jeśli miałaby teraz grać w samych beznadziejnych filmach, statuetki nikt jej nie odbierze. Cóż za zdrowe podejście!
Witherspoon zdradziła również, że jej marzeniem jest zagranie w filmie akcji.
- Dlaczego? To proste! Uwielbiam oglądać Angelinę Jolie w takich produkcjach jak "Pan i Pani Smith". Takie filmy pomagają kobiecie stać się silniejszą i bardziej interesujacą. Mam nadzieję, że kiedyś zagram taką rolę - zdradziła.
My także życzymy jej tego.