TV
Pogoda
Wideo
"To właśnie miłość" ("Love Actually") do tej pory jest wielkim hitem, chętnie oglądanym w okresie Bożego Narodzenia. Ten świąteczny film, na przestrzeni kilku wątków, w których występują największe gwiazdy brytyjskiego kina, ilustruje wszystkie twarze miłości. Nic dziwnego, że przypadł amatorom filmu do gustu. Fani od 14 lat czekali na drugą część. Mamy dobrą i złą wiadomość.
Najpierw dobra! Twórcy pracują nad kontynuacją, której premiera zaplanowana jest na 23 marca 2017 roku. Zła wiadomość jest taka, że nie będzie to pełnometrażowy film. "Red Nose Day Actually", bo tak nazywa się druga część, będzie trwać tylko 10 minut. Premiera odbędzie się w brytyjskiej telewizji z okazji Red Nose Day - Dniem Czerwonego Nosa. Jest to odbywający się co dwa lata finał wielkiej zbiórki pieniędzy na rzecz brytyjskiej organizacji charytatywnej Comic Relief, przypominający trochę nasz WOŚP.
Według "The Guardian", w filmie pojawią dobrze znani bohaterowie z części pierwszej, w których wcieliły się takie gwiazdy jak: Hugh Grant, Martine McCutcheon, Keira Knightley, Andrew Lincoln, Colin Firth, Lucia Moniz, Liam Neeson, Thomas Brodie-Sangster, Olivia Olson, Bill Nighy, Marcus Brigstocke oraz Rowan Atkinson. Zrezygnowano z wątku Emmy Thompson. Prawdopodobnie dlatego, że grała ona żonę bohatera kreowanego przez Alana Rickmana, który zmarł na początku 2016 roku.
Mamy nadzieję, że będziemy mogli obejrzeć drugą część filmu "To właśnie miłość" również w Polsce.
Zobacz: Walentynki 2017: 10 filmów o miłości na wieczór zakochanych!
Podcasty
Playlisty tematyczne
