Agnieszka Włodarczyk i Robert Karaś pod koniec ubiegłego roku powiedzieli sobie tak. Po sformalizowaniu związku postanowili też wyprowadzić się z Polski. Para wynajęła mieszkanie w Dubaju i planuje przenieść się tam na stałe. Uznali, że Zjednoczone Emiraty Arabskie to znakomite miejsce do wychowywania 2,5-letniego synka Milana. Na decyzję o przeprowadzce miała też ogromny wpływ chęć przebywania jak najwięcej czasu razem. Rodzina zamieszka w miejscu, gdzie panują znakomite warunki do treningów, dzięki czemu triatlonista będzie mógł i trenować, i spędzać czas z żoną i synem.
Tajny ślub Agnieszki Włodarczyk i Roberta Karasia. Aktorka przerywa milczenie
O tych planach aktorka opowiedziała ostatnio w rozmowie z "Rewią". - Zawsze rano jemy wspólnie śniadanie, a potem idziemy na basen popatrzeć, jak tatuś pływa. Niby rutyna, ale dla nas to istny raj, że możemy być tak blisko siebie - zapewniła celebrytka. - Wszyscy czerpiemy z tego ogromną radość i siłę. Czas, który mogę spędzić z najbliższymi, to dla mnie największy luksus. Poza tym każdego dnia mały robi coś nowego. Nie chcę, żeby cokolwiek mi z tego umknęło - dodała.
Choć Agnieszka Włodarczyk w ostatnim czasie całkowicie oddała się najważniejszej życiowej roli - macierzyństwu, to nie zamierza całkowicie rezygnować z kariery. Jest otwarta na propozycje pracy, jednak tylko takie, które nie będą nadmiernie odciągać jej od bliskich. Jak głosiły plotki, aktorka i piosenkarka dostała propozycję wystąpienia w jubileuszowej edycji TTBZ, ale jak sama przyznała, zażyczyła sobie za to zaporowa stawkę, aby współpraca nie doszła do skutku. jest więc konsekwentna w swoich decyzjach.