Do dwóch miesięcy Agnieszka Włodarczyk poznaje uroki bycia mamą. W sieci dzieliła się swoimi wrażeniami z pierwszych tygodni opieki nad malutkim Milanem. Chętnie też do sieci wrzucała zdjęcia swoje i synka i wydawało się, że aktorka nie ma w tym względzie żadnych oporów. Okazuje się jednak, że celebrytka bez zażenowania pokaże wszystko na Instagramie, na którym ma tysiące obserwatorów, ale "na żywo" już nie jest taka odważna.
ZOBACZ KONIECZNIE: Agnieszka Włodarczyk pokazała NOWEGO chłopaka! To znany sportowiec
Włodarczyk wstydzi się karmić syna piersią
Włodarczyk postanowiła zrobić sobie przyjemność i pójść spontanicznie do restauracji. Oczywiście zabrała ze sobą ukochanego synka.
"Kiedy mały zasnął a Ty na spontanie chcesz szybko wyjść i zapominasz wziąć ze sobą butelki, mleka i pieluch?♀️Wtedy zasada „nie karmię publicznie” jakby nie istnieje??♀️Dobrze dla nas, że w restauracji nie było ludzi…", napisała na Instagramie.
Jednocześnie uwieczniła to na zdjęciu, którym pochwaliła się w sieci. Wpis wywołał wielką dyskusję na temat karmienia piersią w miejscach publicznych. Fanki nie rozumieją jej zachowania, uznając taką czynność jako cos zupełnie naturalnego. Tym bardziej, że jak zaznaczają, w reklamach, czy Internecie atakują nas zdjęcia roznegliżowanych kobiet, które pokazują więcej odkrytych piersi, niż gdy to się dzieje w trakcie karmienia piersią.
"Nie ma się czego wstydzić, nawet jakby restauracja była pełna ludzi - karmienie dziecka to powód do dumy>"
"Nawet jeżeli byłby widać pierś to co z tego? Dla takiego maluszka mleczko z piersi to jedyne źródło pokarmu:) Nie rozumiem nagonki i zniesmaczenia poprzez karmienie publiczne. To takie normalne. Dzieci są karmione na żądanie, ludzie te biedne zestresowane matki wpędzają w kolejny stres. Jezuuu czy to się kiedyś skończy???? Weź młoda mamo szukaj na gwałt ustronnego miejsca w tłumie ludzi.. Karmiłam moja córeczkę w miejscach publicznych, na szczęście nie czułam z tego powodu dyskomfortu. Czułam duże zadowolenie, że moje dzieciątko się uspokaja i najada:)"
"Smutne czasy, ze reakcje ludzi sprawiają ze kobiety maja opory przed karmieniem maluszka publicznie, ale nagie biusty na bilbordach już nikomu nie przeszkadzają."