Włodarczyk już ma wstępną diagnozę
Agnieszka Włodarczyk niedawno trafiła do szpitala z powodu silnych i niewyjaśnionych bólów brzucha. Gwiazda cierpiała okrutnie, więc zgodziła się położyć w szpitalu na pełną diagnostykę. Teraz są już pierwsze wyniki badań. Jaka jest diagnoza?
Pełna diagnostyka Włodarczyk
- Zostałam wstępnie zdiagnozowana (teraz czekamy na wyniki badań histopatologicznych) - napisała na swoim profilu na Instagramie Agnieszka Włodarczyk. W poście widzimy selfie gwiazdy, którym wygląda na bardzo zmęczoną. Ale na szczęście część podejrzeń aktorka może już wykluczyć. - Pełna diagnostyka, liczne badania, wykluczenie rzeczy, które miałam z tyłu głowy.
Pomimo zmęczenia Włodarczyk jest szczęśliwa z powodu doskonałej opieki lekarskiej w jednym z warszawskich szpitali. Z tego, co pisze aktorka, można nawet wywnioskować, że odetchnęła z ulgą, bo znalazła się w dobrych rękach.
"Czułam się jak bohaterka serialu “Doktor House”"
- NARESZCIE! PORZĄDNIE! JAK NALEŻY! Jakie to szczęście, że trafiłam wreszcie na dobrych lekarzy, którzy nie zostawili mnie z problemem, którzy pochylili się nade mną, otoczyli opieką, zrozumieli - kontynuowała gwiazda na swoim profilu na Instagramie. - Czułam się jak bohaterka serialu “Doktor House”, tylko w przeciwieństwie do dr Housa, dr Michał Lis jest miłym i empatycznym ordynatorem❤️😅 Jestem ogromnie wdzięczna za pomoc i nigdy tego nie zapomnę. Dziękuję lekarzowi prowadzącemu Tomaszowi Zawodnemu, wszystkim pielęgniarkom, dr Ewie Klamczyńskiej, która mnie zatrzymała przed wylotem, szczerze martwiąc się o moje zdrowie. Paniom, które przynosiły jedzonko oraz paniom salowym. Mojemu mężowi, na którego zawsze mogę liczyć i mamie, która pomogła nam z Milankiem najlepiej na świecie.
Włodarczyk postanowiła także zachęcić swoich fanów do tego, aby badali się za wczasu, a nie wtedy kiedy już ich ciało odmawia posłuszeństwa.
"Do granic wytrzymałości"
- Niestety każdy z nas może kiedyś trafić do szpitala, z takiej czy innej przyczyny. Warto zrobić sobie badania wcześniej, niż tak jak ja, przeciągać ten moment do granic wytrzymałości.
W odpowiedzi fani aktorki zauważyli, że nie każdy "zwykły zjadacz chleba" otrzymuje tak dobrą opiekę jak gwiazda. Oczywiście pojawiło się też mnóstwo wsparcia i życzenia szybkiego powrotu do zdrowia. Dołączamy się i trzymamy kciuki za zdrowie Agnieszki Włodarczyk!