Sacha Kowalewski mieszka na co dzień w Los Angeles, gdzie studiuje aktorstwo w Ruskin School of Acting. Wnuczka pana Krzysztofa zagrała z nim ostatnio w filmie "Proceder". Razem z dziadkiem pokazała się na premierze oraz zwiedzała Warszawę. - To piękne miasto ze wspaniałą historią. Nie mam jeszcze konkretnych planów, ale chciałabym zagrać ponownie w Polsce - powiedziała Sacha magazynowi "Na żywo". By to zrobić Kowalewski che podszkolić język polski. - Teraz więcej uwagi poświęcę językowi polskiemu, bo widzę, jak słabo sobie radzę. Wcześniej było lepiej, ponieważ miałam indywidualne lekcje. Chcę do tego wrócić - zapowiedziała wnuczka aktora.
Sacha Kowalewski marzy by zrobić film o dziadku. W Krzysztofa Kowalewskiego miałby się wcielić... jego syn Wiktor. - Ma wrodzony talent aktorski - uważa dziewczyna.
Przypomnijmy, że Wiktor to owoc związku Kowalewskiego z kubańską tancerką Vivian Rodriguez.