Wnuczka Martyniuka nie będzie mieć chrztu

Wszystko zaczęło się od awantury rodzinnej pod koniec 2018 r. Interweniowała policja, a sam Daniel wypisywał obraźliwe rzeczy o swojej żonie Ewelinie (20 l.) i jej rodzinie. Kiedy pogodził się z ukochaną, zaczął atakować teściową. Opowiedział o tym, jak teściowej nie podobał się jego film z jego odwiedzin na sali poporodowej. Wyznał też, że podczas wesela teściowa powiedziała, że go zniszczy. A ostatnio, że nie pozwala się mu widywać z małą Laurą.
Zaplanowane na Wielkanoc chrzciny stoją więc pod wielkim znakiem zapytania. Podobno teściowa jest skłonna wybaczyć niegrzecznemu zięciowi. Kłopot w tym, że on nie wykonał na razie żadnego gestu. – Osobą, która może wszystkich pogodzić, jest Danuta Martyniuk, bo Zenek ciągle koncertuje, nawet wnuczki dobrze nie poznał – mówią nam sąsiedzi Martyniuków. Panią Danutę lubią wszyscy, nawet teściowa Daniela, która wie, że to właśnie ona zajęła się jej córką jak swoją i jak trzeba było, wezwała nawet policję do awanturującego się syna. Danuta Martyniuk cieszy się też szacunkiem swojego proboszcza, z parafii Świętego Krzyża w Grabówce, księdza Andrzeja Brzozowskiego – znanego egzorcysty. Niektórzy mówią, że w tej sytuacji trzeba będzie siły wyższej, aby załagodzić konflikt.

9 zdjęć

– W naszym kościele przed sakramentem chrztu wymagana jest spowiedź rodziców dziecka i rodziców chrzestnych. Ksiądz poświadcza to na specjalnej kartce. To ważny moment dla rodziny i dobrze jest, kiedy panuje zgoda – mówi nam pan Mieczysław, kościelny z parafii św. Michała Archanioła w Russocicach, gdzie mieszka Ewelina.