"Wody płodności" pomogły Nicole?

2008-09-25 12:45

Nicole Kidman (41 l.) wierzy, że gdyby nie kąpiele w wodospach w australijskim miasteczku Kununurra, nie zaszłaby w ciążę.

Aktorka kąpała się w wodospadach podczas kręcenia zdjęć do filmu "Australia". Twierdzi, że to "magiczna woda" pomogła jej począć córeczkę Sunday Rose. Podobno sześć innych kobiet w ekipie też zaszło w ciążę w tym czasie.

Nicole w wywiadzie dla "Australian Women's Weekley" powiedziała, że nie wierzyła już, że zajdzie w ciążę i urodzi dziecko. Aktorka wcześniej kilka razy poroniła i straciła nadzieję na biologiczne dziecko. Kidman podkreśla, że wody z wodospadów w Kununurra sprawiły, że nie tylko ona urodziła córeczkę, ale też pięć z sześciu grających w filmie aktorek.

- Wszystkie się w niej kąpałyśmy, więc teraz nazywami je "wodami płodności" - stwierdziła aktorka.

Zastanawiamy się, jak zatem do poczęcia przyczynił się mąż gwiazdy, Keith Urban...

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki