Wojciech Młynarski miał młodszą siostrę. Tuż przed śmiercią dał jej znak! Kobieta wróciła do bolesnych wspomnień

2025-03-26 11:20

Wojciech Młynarski, gdyby żył, dziś (26 marca) odchodziłby 84. urodziny. Słynny poeta, autor tekstów i wokalista zmarł 15 marca 2017 roku. Wszyscy wiedzą, że artysta miał trójkę dzieci (Agatą, Paulinę i Jana), ale mało kto słyszał o młodszej siostrze Wojciecha Młynarskiego. Kobieta tuż przed śmiercią brata się z nim spotkała. Słynny artysta dał jej znak.

Wojciech Młynarski rodzina, choroba

Wojciech Młynarski to prawdziwa ikona polskiej kultury. Mimo że od jego śmierci opłynęło już osiem lat, twórczość artysty jest cały czas popularna i chętnie do niej wracamy. Życie Wojciecha Młynarskiego nie układało się idealnie. Cierpiał bowiem na chorobę afektywną-dwubiegunową. Artysta dwukrotnie się rozwodził. Z pierwszą żoną - aktorką Adrianną Golewską - miał dwie córki (dziennikarki Agatę i Paulinę) i syna (muzyka Jana). Dzieci bardzo mocno opiekowały się schorowanym ojcem w ostatnich miesiącach jego życia. Byliśmy we trójkę, więc wtedy naprawdę błogosławiłam los, że mam rodzeństwo - wspominała Paulina Młynarska w rozmowie z magazynem "Show". 

Wojciech Młynarski ma skwer w Warszawie. Gwiazdy na uroczystości na Mokotowie

Dawniej darliśmy ze sobą koty, między nami była też spora różnica wieku. Dzięki bratu i siostrze mogliśmy podzielić się tą opieką. Wiedziałam, że kiedy ja byłam zajęta albo wyjeżdżałam, oni przejmą obowiązki. Ja byłam na miejscu, kiedy oni nie mogli

- dodała dziennikarka. 

Tak wygląda grób Wojciecha Młynarskiego po latach. Zadziwiające, co znajduje się na pomniku, a czego zabrakło

Wojciech Młynarski przed śmiercią dał swojej siostrze znak

Wojciech Młynarski mógł także liczyć na swoją młodszą siostrę. Barbara Młynarska-Ahrens do bolesnych wspomnień wróciła w książce "Młynarski. Światowe życie" autorstwa Michała Ostrowskiego. Kobiecie w pamięci zapadło spotkanie z bratem tuż przed jego śmiercią. 

Na krótko przed śmiercią mojego brata spotkałam się z nim. Już nie miał siły otworzyć oczu, nie mówił, ale dał mi znak. Wiedział, że jestem. Nie zapomnę tego do końca życia. Byłam bardzo złamana jego śmiercią, zrozpaczona

- opowiadała siostra Wojciecha Młynarskiego. 

Cierpiał, ale odchodził niezwykle pięknie. Nie skarżył się. Odchodził, był coraz bardziej milczący. Coraz mniej go było w życiu.

- dodała Barbara Młynarska-Ahrens. Wspomniała jeszcze, że podczas ostatnich przejmujących spotkań z bratem, czasem tylko głaskała go po ręku, wcale z nim nie rozmawiając. 

W naszej galerii prezentujemy zdjęcia Wojciecha Młynarskiego i jego grobu

Super Express Google News

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki