Wojciechowska boleśnie po rozwodzie z Kossakowskim. Jeszcze nigdy tego nie mówiła. Serce pęka!

2024-10-09 11:14

Martyna Wojciechowska i Przemysław Kossakowski byli ze sobą przez kilka lat. Gdy zdecydowali się zawrzeć związek małżeński, wszyscy myśleli, że będzie to miłość "na zawsze". Zupełnie niespodziewanie do rozwodu doszło jednak zaledwie po trzech miesiącach. Do tej pory para raczej oszczędnie wypowiadała się na temat związków po rozstaniu. Ale Wojciechowska przed kamerami przerwała teraz milczenie.

Martyna Wojciechowska i Przemysław Kossakowski

i

Autor: WBF

Martyna Wojciechowska i Przemysław Kossakowski byli ze sobą trzy lata. Wydawało się, że są dla siebie stworzeni: oboje podróżnicy, podobne zainteresowania i pasje. Czuć było też między nimi iskrę, która pozytywnie nakręcała fanów. I choć para wzięła ślub w 2020 roku, to ich małżeńskie pożycie trwało bardzo krótko. Niespodziewanie, zaledwie trzy miesiące później, poinformowali o rozstaniu. Martyna Wojciechowska sama określiła tę zmianę "nagłą", która była dla niej "wielkim zaskoczeniem". - Odpowiedzialność, zobowiązanie i dane słowo są i zawsze będą dla mnie wartościami nadrzędnymi. Moja decyzja o ślubie była głęboko przemyślana i traktowałam ją bardzo poważnie - napisała w mediach społecznościowych, sugerując tym samym, że wina nie leżała po jej stronie. Podróżniczka długo zbierała się po rozwodzie, smutek nie mijał, a ona rzuciła się w wir pracy. Teraz, po dłuższym czasie od tych wydarzeń, przerwała milczenie. W programie "Kobieta na krańcu świata", który prowadzi od wielu lat, spotkała się bowiem z irlandzkim swatem. Udzielił jej rady, by wybrała się na randkę i ta go posłuchała. Mężczyzna, którego dla niej wybrano, zadał jej pytanie o poprzedni związek. Wtedy Martyna Wojciechowska wypowiedziała bolesne słowa.

Martyna Wojciechowska wybrała się na randkę. Padło pytanie o poprzednie związki, bolesne słowa

Martyna Wojciechowska, rozmawiając na randce z wybranym dla niej mężczyzną, została zapytana o poprzednie relacje, w które wkładała serce. Padło nawet konkretne pytanie o to, czy była kiedyś zamężna. Wtedy prowadząca program "Kobieta na krańcu świata" postanowiła odpowiedzieć, a wszystko zostało wyemitowane w telewizji.

- Tak, ale tylko przez trzy miesiące. (...) Kiedy rozglądam się dookoła, to widzę wielu moich znajomych, którzy się rozwiedli. Związki nie działają - stwierdziła boleśnie Martyna Wojciechowska.

Mężczyzna, z którym się spotkała, próbował ją pocieszyć, dzieląc się własnymi doświadczeniami. Opowiedział o tym, że jego poprzednia kobieta również była w trzymiesięcznym związku, zanim poznała jego - a wspólnie spędzili szczęśliwe 15 lat. Potem wypowiedział ważne zdanie. - Miłość jest bardzo ważna, dużo trudniej jest nie kochać, bo my jesteśmy stworzeni do miłości - podsumował, ale Martyna Wojciechowska nie wydawała się dość przekonana. Fani mają nadzieję, że zazna jeszcze szczęścia i redakcja "Super Expressu" do tych życzeń oczywiście dołącza.

Zobacz galerię zdjęć: Tak Martyna Wojciechowska świętuje swoje 50. urodziny

Sonda
Co myślisz o słowach Martyny Wojciechowskiej na temat związków miłosnych?
Martyna Wojciechowska walczy z zalanym domem. Pokazała, co się stało. Dramat!

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki