Wojciechowska komentuje tragedię na Nanga Parbat

INO

2018-02-01 15:30

Dramat, który rozegrał się na szczycie Nanga Parbat poruszył całą Polskę. Głos w sprawie tragedii, jaka zdarzyła się w Himalajach, zabrała znana podróżniczka i zdobywczyni Korony Ziemi - Martyna Wojciechowska.

Najnowsze z działu

"Nie jesteśmy katolikami"

Lara Gessler nie ochrzciła dzieci, ale księdza po kolędzie przyjmie. Po jednym warunkiem!

Z anteny zniknęła rok temu

Ponad 20 lat prowadziła "Teleexpress". Beata Chmielowska-Olech rozstaje się z TVP

Jak się czuje?

Grzegorz Markowski ma problemy ze zdrowiem? Córka artysty przekazała nowe informacje

Wow!

Gwiazdor Polsatu dotąd stronił od masowych imprez. TVP ściągnęła go na "Sylwestra z Dwójką"

"Oboje byliśmy w związkach"

Związek Kaczorowskiej i Peli zaczął się od zdrady! Tancerz po latach wyznał prawdę

Od kilku dni oczy całego świata skierowane są na szczyt Nanga Parbat. Nie brakuje "ekspertów", którzy oceniają decyzje wspinaczy, jak i przebieg akcji ratunkowej. W ostatnim czasie pojawiło się wiele krytycznych uwag. - Nikomu z nas oceniać czyjąś pasję i czyjeś wybory. Ja rozumiem, że każdy ma potrzebę teraz stać się specjalistą od gór i jakoś się wypowiedzieć w tym temacie. (…) W przypadku historii o której cała Polska mówi i którą cała Polska żyje, zalecam dużo ciszy, spokoju i nieferowanie wyroków – powiedziała Martyna Wojciechowska w rozmowie z Se.pl.

TRAGEDIA NA NANGA PARBAT

Dramat Elisabeth Revol i Tomasza Mackiewicza na Nanga Parbat zaczął się w czwartek, 25 stycznia. Dwójka himalaistów miała ogromne kłopoty z zejściem z góry. Polak został w szczelinie na wysokości około 7280 metrów, zaś Francuzka zeszła poniżej 7000 metrów, skąd uratowali ją uczestnicy wyprawy na K2. Tomasz Mackiewicz został uznany za zaginionego. Według lekarzy, Eli Revol może grozić nawet amputacja nóg oraz rąk.

ZOBACZ TAKŻE: Nanga Parbat. Eli Revol opisuje, jak umierał Tomasz Mackiewicz