Wojciechowska radzi, jak spakować się na wyjazd

Gdy już wiemy, dokąd się wybieramy, sporządźmy listę potrzebnych rzeczy. - Bardzo ważne na tym etapie jest dopasowanie spisu rzeczy do miejsca wyjazdu. Bo inne rzeczy weźmiemy na wędrówkę po górach (wygodne buty, nieprzemakalną kurtę, ciepłą bluzę), a jeszcze inne na wakacje nad morzem (klapki, strój kąpielowy, szorty) - mówi Martyna Wojciechowska. Zaznacza, że trzeba również wziąć pod uwagę warunki środowiskowe, w jakich będziemy się znajdować, i różne przewidywane okoliczności, np. wyjścia na imprezy. Jeśli często wyjeżdżamy, dobrze mieć taka listę w komputerze i przed wyjazdem tylko ją drukować, sprawdzać i skreślać to, co już się spakowało.

Lista rzeczy do spakowania

Co powinno się na liście znaleźć: - Bielizna osobista, T-shirty, spodnie krótkie i długie, podkoszulki z długim rękawem, sweter, może jakiś cieplejszy bezrękawnik, kurtka, najlepiej taka z odpinanym cieplejszym wkładem, kilka par lżejszych i cieplejszych skarpet - zdaniem gwiazdy to obowiązkowy zestaw na kilkudniowy wypad. Spódnica czy sukienka przyda się pod warunkiem, że przewidujemy wieczorne wyjścia. Zdaniem Martyny Wojciechowskiej nie wolno zapomnieć o wygodnym obuwiu. - Nie bierzmy nowych butów, których jeszcze nigdy nie zakładaliśmy, bo mogą nas obetrzeć lub okazać się niewygodne - przestrzega gwiazda. W podręcznej kosmetyczce powinny się znaleźć drobiazgi toaletowe (dezodorant, kremy do opalania, żele chłodzące w razie poparzeń itp.). Ręczniki tak, nawet gdy przypuszczamy, że powinny się znaleźć u celu podróży. I oczywiście podręczna apteczka, którą już wyposażoną można kupić w aptece.

Pogoda

Warto sprawdzić przewidywane prognozy pogody. Ale prawda jest taka, że nawet na krótki wyjazd powinniśmy wziąć rzeczy na każdą pogodową ewentualność. Inaczej łatwo się przeziębić i popsuć sobie wypoczynek.

Podróż z dzieckiem

Trudno mówić o jakiejś konkretnej granicy wiekowej, od której dziecko może podróżować z nami. Można to robić od momentu, kiedy do tego dojrzejemy - i my dorośli, i samo dziecko. - Jeszcze rok temu nie wyobrażałam sobie 3-godzinnej podróży z moją córeczką pociągiem, a teraz, proszę, wsiadamy i jedziemy - zwierza się Martyna Wojciechowska, mama dwuletniej Marysi. Jej zdaniem, szykując się do podróży z dzieckiem trzeba wziąć pod uwagę wszystko. Począwszy od jedzenia (na miejscu możemy nie kupić ulubionych potraw dziecka), po rzeczy ubraniowe (pamiętajmy, że dziecko brudzi dużo więcej ubrań niż osoba dorosła), pampersy i zabawki, żeby w podróży maluch się nie nudził.

W co się spakować

Zdaniem Martyny Wojciechowskiej powinien być to plecak. - Pamiętajmy, by nie był za duży. Nie ma sensu dźwigać ze sobą niedopakowanych tobołów - radzi gwiazda. Jeśli walizka, to na kółkach. Ale przymierzmy, czy wszystko się do niej zmieści. Najgorsze, co możemy zrobić, to pakować się na ostatni moment.