To szczęśliwy finał wyprawy do Pakistanu. Podróżniczka wraz z ekipą programu "Kobieta na krańcu świata" została zatrzymana przez miejscowe władze. "Po jednym dniu pracy część naszej ekipy zatrzymał uzbrojony, zamaskowany oddział. Po godz. 1 w nocy pojawili się u nas w hostelu, zażądali zwrotu całego sprzętu, oczywiście skonfiskowali go, jak również materiał filmowy" - relacjonuje Martyna. Polacy spędzili w areszcie domowym kilka dni. Polskie MSZ poinformowało, że ekipa nie zastosowała się do zaleceń miejscowych władz.
Zobacz także: Terlikowski lubi Chodakowską? Dziennikarz staje w jej obronie