Gdy Natalia usiadła na kanapie w show Kuby Wojewódzkiego, wyraźnie coś pomiędzy nimi iskrzyło. Razem pojawili się na kilku imprezach, w tym prestiżowej gali rozdania Paszportów "Polityki". W dodatku ostatnio w klipie Lesz pt. "Coś za coś" pojawił się ślubny tort, a na nim... figurki pary, która niesamowicie przypominała Natalię i Kubę. Sprytna gra z mediami czy coś więcej?
- Moje relacje z Kubą oparte są na przyjaźni i wzajemnym szacunku - zdradza Lesz w "Party". - Kuba ma dużo więcej doświadczenia, życiowego i medialnego, dlatego rozmowy z nim są ciekawe i inspirujące.
Biorąc pod uwagę, że niebawem Natalia wyda nową płytę, a Kuba w okresie wakacji musi podtrzymywać zainteresowanie swoją osobą, bo w telewizji nie możemy obejrzeć jego premierowych programów, można dojść do wniosku, iż wszystko jest tylko sprytną grą na pożytek mediów. Ponadto o prawdziwą przyjaźń w życiu bardzo trudno...