Apel smoleński na obchodach rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego, czyli pomysł Antoniego Macierewicza, nie spodobała się wielu osobom. Przeciwni apelowi smoleńskiemu byli nawet sami Powstańcy. Głosy sprzeciwu budzą też oskarżenia IPN-u w kierunku gen. Zbigniewa Ścibora-Rylskiego, 99-letniego Powstańca, który niedługo zostanie zlustrowany. Kuba Wojewódzki postanowił skomentować pomysły nowej władzy.
Dziennikarz napisał, co sądzi o mieszaniu się polityki w historię. - Zostawić historię politykom, to jak oddać siostrę do burdelu. Pamiętaj i pozwól pamiętać innym - napisał na portalu społecznościowym. Nie zabrakło głosów poparcia wśród użytkowników Facebooka. - Nie ma co się kłócić. Prawda jest taka, że jest to... prawda. W wykonaniu Pana Kuby. Można go nie lubić, ale każdy bardziej trzeźwo myślący obywatel zauważy w pewnym momencie, że jest opluwany przez tych ,"Panów wyżej". Oni z mikrofonów sami się opluwają. Część spada na nas, a część na historię. Taka prawda i już. Tego nie da się ukryć - napisał jeden z komentujących.
A Wy co sądzicie?
Zobacz: Chajzer o rocznicy Powstania Warszawskiego: "Najwyższy czas odebrać monopol na patriotyzm"