Kuba, który zwykle w dość specyficzny sposób wyraża swoje zdanie, tym razem również nie powstrzymał się od zgryźliwego komentarza. W swoim felietonie zamieszczonym w "Polityce" na celownik wziął aktorkę Izę Miko (28 l.).
"Nasza kolejna wielka nadzieja eksportowa, aktorka prawie amerykańska Iza Miko, skontaktowała się ze światem za pośrednictwem menedżerki i mamy zarazem, czyli Grażyny Dyląg. "Iza całkowicie skoncentrowała się na pracy - oświadczyła - woli pracę niż facetów". W imieniu facetów informujemy, że my też wolimy pracę zamiast Izy Miko" - napisał Wojewódzki.
Czym Iza naraziła się Kubie? Nie chciała się z nim umówić?