Jakiś czas temu na antenie Rock Radia w audycji Kuby Wojewódzkiego zrobiono żart z Jerzego Zelnika, wielkiego przeciwnika in vitro. Wkręcono go w grubymi nićmi szytą prowokację, a aktor dał się nabrać jak dziecko (Zobacz: Wojewódzki wkręca Zelnika: Którzy aktorzy krytykują Andrzeja Dudę? A aktor odpowiada... )! Zelnik poczuł się urażony, że zrobiono z niego donosiciela. Pozwał radiostację do sądu. Ostatnio nawet stwierdził, że działania Wojewódzkiego to odwet, za odmowę wzięcia udziału w jego show w TVN-nie. Wojewódzki postanowił odpowiedzieć aktorowi w charakterystyczny dla siebie sposób.
- Kto taśmami wojuje, ten od taśm ginie - sparafrazował znany cytat dziennikarz. Jerzy Zelnik, etatowy aktor drugoplanowy Prawa i Sprawiedliwości, dał się wkręcić Rock Radiu i wytypował aktorów, którzy powinni udać się jego zdaniem na wcześniejszą emeryturę. Także ze względu na sympatię do prezydenta Komorowskiego. Jak widać, niezłomne charaktery są u nas produkowane taśmowo - napisał Wojewódzki. Najwidoczniej Król TVN nadal nie poradził sobie z wygraną PiS-u w tegorocznych wyborach.