Jak nisko trzeba upaść, żeby będąc nałogowym kobieciarzem, krytykować uczuciowe wybory innych. Można co najwyżej stwierdzić, że ktoś np. ma w życiu pecha, że mu się nie układa w związkach, albo wręcz odwrotnie: że miłość go uskrzydla, inspiruje albo odmładza, ale z tym też trzeba ostrożnie.
Niedawno Kuba Wojewódzki wyśmiał w swoim felietonie Beatę Tadlę, która publicznie pokazała się z nowym partnerem. Po burzliwym rozstaniu z Jarosławem Kretem i dość zaskakującym z kolejnym narzeczonym, znów jest w skowronkach! I świetnie bo miłość to piękne uczucie, a porównywanie dziennikarki do alkoholika, który na pytanie, jakie jest najlepsze wino, odpowiada, że następne, to po prostu ŻENADA. Zwłaszcza jeśli wypływa spod palca kogoś, kto dowartościowuje się tym, że spotyka się z kobietami, które mogłyby być jego wnuczkami.
Więcej o całej sprawie w materiale wideo.