Wojna dwóch gwiazd TVN zaczęła się w programie "Azja Express", gdzie Małgorzata i jej mąż Radek (46 l.) mieli spięcia z partnerką Kuby Renatą Kaczoruk (31 l.). Po programie Kuba udzielił wywiadu. - Koleżanka Rozenek weszła do show-biznesu jak do agencji towarzyskiej. Rozpie..., na szczęście chwilowo, małżeństwo Karolinie Ferenstein - powiedział. Małgorzata pozwała go za te słowa i wygrała. Showman się jednak odwołał od wyroku i zapowiada wznowienie procesu, tym razem z nazbieranymi przez niego dowodami obciążającymi Rozenek. Jednym z jego dżokerów ma być SMS sprzed lat, kiedy to Kuba był największą gwiazdą stacji, a Małgosia potrzebowała promocji swojego pierwszego programu "Perfekcyjna Pani Domu".
"Zabezpieczyłem u swoich adwokatów esemesy, które od Pani dostawałem na początku naszej znajomości. Ich treść oraz zawarte tam propozycje, a wiedziała już Pani, że jestem w związku z moją obecną partnerką, a także moja na nie reakcja, dobrze pokażą opinii publicznej prawdziwe przyczyny Pani dzisiejszego stosunku zarówno do mnie, jak i mojej partnerki. I choć brzydzę się etycznie i estetycznie takimi metodami, to jednak oboje przecież uważamy, że prawda powinna zwyciężyć" - napisał Wojewódzki w internecie.
Niedługo potem na stronie prezenterki ukazała się odpowiedź. "Panie Wojewódzki, rozumiem, że zamieści Pan również swoją część SMS-owej korespondencji ze mną. Tylko czy nie obawia się Pan, że wyjdzie na mężczyznę, który instrumentalnie traktuje kobiety - w tym również Pana partnerkę. Chociaż. Bardziej obawiałabym się tego, że jedna była mężatka zgodzi się opublikować wymianę SMS-ów Bliskiej Panu Osoby z jej ówczesnym mężem" - tak zareagowała na szantaż Kuby.
ZOBACZ TAKŻE: Konflikt Rozenek - Wojewódzki. Internauci wyśmiali wojnę gwiazd TVN-u: Poziom szamba