Wojewódzki szydzi z Muchy

Wojewódzki i Mucha tworzyli bardzo specyficzną parę przez wiele lat. Pomimo sporej różnicy wieku, jaka ich dzieliła, odważnie prezentowali się razem na salonach i nie przejmowali się opiniami. Jednak w ubiegłym roku związek się rozpadł. Ania niespodziewanie zostawiła Kubę i wyjechała do Stanów.

Jak widać, po rozstaniu przyjacielskie relacje nie układają się zbyt dobrze między byłą parą. Kuba za wszelką cenę chce wbić szpilę Annie. Tym razem dziennikarz naśmiewa się z byłej ukochanej na łamach najnowszej "Polityki", wytykając jej, że schudła 11 kilogramów.

"To była wiadomość, która zelektryzowała wszystkie poważne media. Od TVN przez Pudelka po Gazetę Wyborczą. Po odejściu Zbyszka Cybulskiego i Tadeusza Łomnickiego ponieśliśmy kolejną wielką stratę na rynku sztuki aktorskiej. Ubyło nam 11 kilo aktorki Anny Muchy. Podobnie jak niegdyś "Utracona cześć Katarzyny Blum", utracona część Anny M. na zawsze pozostanie w naszej pamięci" - komentował Wojewódzki.

Ania nareszcie wzięła się za siebie i zaczęła dbać o wygląd zewnętrzny. Wcześniej przy Wojewódzkim nie zwracała uwagi na swoją figurę, ale teraz postanowiła to zmienić. Wojewódzkiego najwyraźniej musiało to bardzo zaboleć i teraz chce za wszelką cenę dogryźć Musze. Czyżby nadal coś czuł do Anny?