To dość zaskakująca wiadomość, że Szymon i Kuba zaczęli współpracować. Showmani w stacji TVN prowadzą dwa oddzielne rozrywkowe programy, które tak naprawdę od początku ze sobą konkurują. Obaj panowie są jednak ulubieńcami Polaków, dlatego też nie prowadzą prywatnej wojny, a wręcz przeciwnie postanowili połączyć siły.
Przeczytaj koniecznie: Szymon Majewski i odjechane "Rozmowy w tłoku"
W końcówce programu, w którym gościli Tomasz Kammel i Michał Piróg, pojawił się w "Rozmowach w tłoku" Kuba parodiując samego siebie. Ucharakteryzowany dziennikarz miał doklejoną dłuższą brodę i nos, a na głowie doczepioną bujną perukę. Wojewódzki pokazał, że ma spory dystans do siebie, zna swoje wady i potrafi się z nich śmiać. W sumie całość wypadła nieco żenująco, ale w końcu najważniejsza była dobra zabawa.
Podobał Wam się odcinek z Wojewódzkim? Chcielibyście widywać go częściej u Majewskiego?