Kuba Wojewódzki niedawno otworzył nowy sezon swojego talk show. Zdążył gościć u siebie Cezarego Żaka i Agnieszkę Więdłochę, a także piosenkarza Vito Bambino. Dziś na Instagramie gwiazdora pojawiła się wiadomość o jego odejściu. Nawet Agnieszka Woźniak-Starak skomentowała w sieci, że będzie za nim tęsknić. Jednak to wszystko okazało się zwykłą prowokacją! Dyrektor programowy TVN wyjaśnił, jakie jest jego oficjalne stanowisko. Fani przypuszczali, że Wojewódzki mógł zostać zwolniony za wybryk na wizji - dziennikarza poniosło! ZOBACZ:
Wojewódzkiego poniosło na wizji. Atak na Rozenek-Majdan i Cichopek. Prowadzący nie mogli go zatrzymać
Edward Miszczak uspokaja - to nie koniec talk show Wojewódzkiego! - O tej porze wkładamy, a nie zdejmujemy - poinformował redakcję Press.
A tak skomentował wpis Wojewódzkiego na Instagramie: - To są słynne prowokacje Kuby.