Małgorzata Godlewska, połowa jęcząco-śpiewającego duetu znanego między innymi z hitu o karpiu, postanowiła uczcić amerykańskie Święto Niepodległości i z okazji 4 lipca nagrała filmowe życzenia dla braci za oceanem. Godlewska pokazała w utworze to, co ma najlepszego: potężny głos i sztuczne usta.
Trump wpadnie w SZAŁ przez Godlewską. Wielki skandal dyplomatyczny [WIDEO]
Błyskawicznie po opublikowaniu filmu stało się jasne, że nagranie wywoła wojnę. Nie trzeba było długo na nią czekać: na szczęście wykonania filmu nie widział chyba jeszcze Donald Trump, ale zobaczyła je siostra Małgorzaty, Monika Esmeralda Godlewska. Sprawę skomentowała krótko i dosadnie: "Jedyne, w jaki sposób mogę to skomentować: japier****".
Przy okazji Esmeralda zdradziła, że jej i jej siostrze "rozeszły się drogi"... Żałujecie?