Przez ostatnie miesiące spekulowano, czy szefostwo TVP zdejmie z anteny program "Świat się kręci", którego gospodynią była Agata Młynarska. Okazało się, że program znika, a prezenterka kończy swoją przygodę z TVP. Całe to zamieszanie spowodowało jednak, iż nie musi się martwić o przyszłość.
- Odkąd poinformowano o zakończeniu "Świat się kręci", Agata cały czas dostaje propozycje. Odezwał się do niej TVN, a także Polsat - zdradza nam przyjaciółka gwiazdy. Mówiło się, że po odejściu w 2013 r. Młynarskiej z Polsatu dziennikarka popadła w konflikt z szefową programową stacji Niną Terentiew (70 l.). Wszystko wskazuje jednak na to, że topór wojenny został zakopany. - Agata jest tak dużym nazwiskiem, że Nina chętnie przyjmie ją z powrotem - dodaje nasza rozmówczyni. Agata czas na podjęcie decyzji ma do końca sierpnia. Wtedy to kończy jej się umowa z TVP i będzie mogła podpisać nowy kontrakt z konkurencyjną stacją. Teraz jednak nie siedzi z założonymi rękami. Młynarska zaczęła ponownie prowadzić imprezy. Dodatkowo ma plan na swój własny biznes. Sprzedała swój portal Ona Ona Ona, którego cały czas jest naczelną. Jednak nie rezygnuje z internetu. Zakłada nowy portal, na którym będzie prowadziła videobloga.
Zobacz: Młynarska o kulisach zdjęcia z anteny Świat się kręci: "Zdumienie i poruszenie było ogromne"