Ian Fraser Kilmister, znany bardziej jako Lemmy Kilmister, był trzonem metalowej grupy Motorhead. Urodził się w 1945 roku w Stoke-on-Trent w Wielkiej Brytanii. Od najmłodszych lat interesował się muzyką. Już jako nastolatek grywał w amatorskich zespołach. W 1971 roku został basistą grupy Hawkwind. 4 lata później został wyrzucony z zespołu. Postanowił założyć własny skład. Zespół nazwano Motorhead, a Lemmy objął w nim stanowisko wokalisty i basisty. Motorhead szybko zdobył popularność nagrywając 22 płyty studyjne. Lemmy był jedynym muzykiem będącym w Motorhead od początku.
Wczoraj koledzy z zespołu Lemmy'ego poinformowali na oficjalnym koncie na Facebooku, że ich lider zmarł nagle w swoim domu w Los Angeles. Przyczyną zgonu była agresywna odmiana nowotworu, prawdopodobnie zbyt późno wykryta, aby ją leczyć. - Dowiedział się o chorobie 26 grudnia - czytamy w oficjalnym oświadczeniu. Na tej stronie można składać kondolencje.
- Nie możemy wyrazić naszego szoku i smutku, nie ma na to słów. W nadchodzących dniach napiszemy więcej, ale na razie, prosimy... puśćcie GŁOŚNO Motorhead, puśćcie GŁOŚNO Hawkwind, puśćcie GŁOŚNO muzykę Lemmy'ego - napisali koledzy z zespołu. Stosujemy się do hołdu zalecanego przez grupę. Ustawcie swoje głośniki na maksa i włączcie jeden z przebojów grupy "Ace of Spades".
Zobacz: George Clayton Johnson NIE ŻYJE. Jego dzieła zapamiętacie na zawsze