Michał Wiśniewski w niedzielę prowadził transmisję live na YouTube. Powiedział tam m.in. że Agata Buczkowska jest osobą nieobliczalną i podobno wytoczyła wokaliście sprawę w sądzie. Słowa czerwonowłosego piosenkarza poruszyły byłą gwiazdę Ich Troje. Odniosła się do nich podczas transmisji live na Instagramie.
- Zostało powiedziane na tej transmisji, że jestem osobą nieobliczalną i ponoć wytoczyłam sprawę sądową do Michała W. Nie ma żadnej sprawy sądowej kochani, chyba że jeszcze się o tym dowiem, ale nie jest to sprawa wytoczona z mojej strony. (...) Dlaczego nikt na ich transmisji nie powiedział, że ja dostałam przymusowe wolne od listopada 2019 roku do kwietnia 2020 roku. Przymusowe wolne od koncertowania, z wyjątkiem dwóch koncertów: jednego sylwestrowego i jednego akustycznego. (...) Zostało mi zarzucone to, że się nie angażuję w zespół. Przyjęłam to do wiadomości i skupiłam się na sobie. (...) Dostałam nowe umowy do podpisania, pomijając fakt, że stare umowy obowiązywały mnie jeszcze przez dwa lata. W nowych umowach było napisane, że jeśli złamię którykolwiek z paragrafów, będę musiała zapłacić 500 tys. zł. Mnie na to nie stać. Nie zgodziłam się więc podpisać nowej umowy, skoro obowiązywała mnie poprzednia. (...) Z dniem 19 sierpnia przestaję pełnić funkcję wokalistki zespołu Ich Troje. Nie jest to dla mnie miłe, bo oddałam całe serce, a zostałam nazwana osobą nieobliczalną - powiedziała ze łzami w oczach Agata Buczkowska.
Miejsce młodej wokalistki w zespole Ich Troje zajęła Ania Świątczak (była wokalistka grupy oraz ex żona Michała Wiśniewskiego).