Wpadka muzyka Wiśniewskiego: "Te ku*wy się ze mną pie*doliły!" [WIDEO]

2016-08-12 14:42

Michał Wiśniewski postanowił stać się nowoczesny i zamieścił na swoim Facebooku relację na żywo z planu zdjęciowego do piosenki "Wab milion bab". Niestety muzyk nie przewidział, że jeden z jego kolegów może popełnić karygodną gafę!

Marek Błaszczyk, Michał Wiśniewski

i

Autor: fotomontaż "SE"

Na Facebooku Michała Wiśniewskiego pojawiła się relacja na żywo z planu zdjęciowego do teledysku jego najnowszej piosenki. Mimo niezbyt słonecznej pogody piękne panie pluskały się w basenie, a dzieci gwiazdora przyglądały się pracy ekipy. Wiśniewski oprowadzał fanów po planie, pokazując jego najskrytsze zakamarki. W pewnym momencie podszedł do baru, przy którym siedział klawiszowiec Marek Błaszczyk, który znany jest między innymi z Ich Troje, Video i zespołu Volver.

- Mamy również na planie naszego przyjaciela Marka Błaszczyka, człowieka który od rana pije wino - relacjonuje Wiśniewski (3 minuta nagrania). Wino najwyraźniej udzieliło się muzykowi, bo ciągle rzucał śmiesznymi wierszykami. - Błaszczyk pije wino z rana, no i gęba uchachana! Bo jak nie wypije wina, każda brzydka jest dziewczyna - improwizował klawiszowiec. Nagle charakteryzatorka podbiegła do Błaszczaka i złożyła na jego głowie soczystego buziaka, zostawiając odcisk ust.

Wiśniewski zwrócił koledze uwagę, że ma ślad po szmince. - Wielu mężów też tak mówiło! Zapraszali mnie na imprezy do domów, mówili, że jestem takim przyjacielem domu. A te ku*wy się ze mną pie*doliły! Straszne to! - wspominał Błaszczyk żony swoich kolegów. - To jest na żywo, Marek! Zastanów się jeszcze raz, zanim coś powiesz - pouczał kolegę zmieszany Wiśniewski. Błaszczyk postanowił obrócić wszystko w żart i zaczął udawać, że cofa swoje słowa.

Żona pana Marka chyba nie będzie zadowolona, kiedy usłyszy tą wypowiedź...

Zobacz: Michał Wiśniewski ćwiczy "Spier*alanie" przed życiem? [+18]

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają